Wybierz region
pl
  • PL
  • EN
Wydrukuj

5 tekstów Klienta, które powinny zapalić UX-ową lampkę ostrzegawczą

UX-owe lampki ostrzegawcze – wskazują pewien tok myślenia klienta/osób w projekcie, który może doprowadzić do niepoprawnych założeń lub w ogóle doprowadzić do porażki projektu. Sprawdź, które z nich można zakwalifikować do zagrożeń i jak z nich wybrnąć.

W swojej karierze zawodowej jako UX Designer często zdarzało mi się słyszeć różne stwierdzenia, które klient chętnie wykorzystywał podczas omawiania projektów czy pomysłów. Zdania poniżej w większości przypadków wskazują, że klient nie odrobił swojej pracy domowej i chce budować produkt, który nie do końca rozumie. Im mniej wiadomych tym większe ryzyko. Im większe ryzyko, tym większa szansa na porażkę. Proste, prawda?

 

Proste. A mimo to nadal słyszę te same stwierdzenia:

  1. „Każdy jest naszym klientem”

Ta zdanie to największe ryzyko każdego projektu. Żaden produkt nie jest w stanie przyciągnąć wszystkich. Jeśli to słyszysz, klient ewidentnie nie wie, do kogo kieruje swój produkt i naszym zadaniem jako UX Designer jest doprecyzowanie grupy docelowej. Jak? Pytaj o potrzeby grupy docelowej i problemy, z którymi się mierzą. Kilka takich konkretnych pytań i kształt grupy docelowej z „każdy” zmieni się na konkretne cechy demograficzne, czy społeczne. Na tej podstawie faktycznie można zacząć projektować!

  1. „Potrzebujemy aplikację mobilną”

Klient często przychodzi z gotowym rozwiązaniem, chcąc, abyś tylko mu je narysował. Zadaniem UX Designera jest budowanie rozwiązań, które rozwiązują konkretne problemy. Nie zawsze aplikacja jest odpowiedzią na potrzeby użytkownika, dlatego w swoim warsztacie naucz się pytać dlaczego?. Dlaczego potrzebujemy aplikację mobilną? Bo wszyscy ją mają! Aha… A dlaczego twoi użytkownicy mieliby potrzebować aplikacji mobilnej, skoro mogą zrobić to samo na komputerze? Nie dajmy się zaślepić „gotowym rozwiązaniom”.

 

  1. „Klient na pewno będzie to chciał”

Czy na pewno? Klienci bywają bardzo przekonujący, mówiąc o szansie na sukces ich produktu. Pomijam słynną statystykę o procencie upadających startupów, ale taka pewność siebie jest po prostu naiwna. Zwłaszcza gdy klient mówi to na pierwszym spotkaniu. Dobrze jest zapytać, czy są dane, które potwierdzają to stwierdzenie. Badania rynku, testy użyteczności, opinie klientów? Jeśli słyszysz „według mnie”, „moim zdaniem” zamiast realnych liczb to znak, że czas zbadać jak faktycznie jest.

 

  1. „My nie mamy konkurencji”

Jeśli klient lubi ryzykować, to takie stwierdzenie ma bardzo dużo sensu. Rzeczywistość jest jednak brutalna. Jeśli produkt oferuje podobną wartość co inne już dostępne rozwiązania, to musi też przekonać użytkownika, aby ten zmienił swoje przyzwyczajenia. A to już naprawdę spore wyzwanie. Jeśli klient jest uparty i uświadomienie mu tego nie wystarczy, trzeba samemu poszukać, kto tak naprawdę jest konkurencją. Kilka pierwszych wyników w Google i rozmowa z klientem cudownie się zmienia „bo jednak mamy jakąś konkurencję”!

 

  1. „Robimy całą platformę od razu”

W kwestii wielkości wdrażanego projektu UX Designer nie zawsze ma coś do powiedzenia. Ale zawsze klient chce zaoszczędzić pieniądze. Paradoksalnie jednak, myśląc o swoim produkcie, chce go wdrażać w całości, nie widząc możliwości wypuszczenia części aplikacji lub okrojenia produktu tylko do niezbędnych funkcji. Jako UX Designer wskazuj, że można zbudować mniej i nadal dowiedzieć się wiele o produkcie. Warto wprowadzić pojęcie MVP, zaproponować warsztaty, aby wybrać to, co niezbędne i dopiero wtedy zacząć projektować.

 

Mam nadzieję, że ten krótki przewodnik ułatwi Wam pracę, sprawi, że „lampki ostrzegawcze” włączą się w odpowiednim momencie, co usprawni pracę na projekcie i podniesie poziom satysfakcji Tobie i Klientowi :)


Mateusz Jastrzębski

Senior UX Designer, który praktycznie łączy design z opmtymalizacją. Prywatnie facet przy garach – perkusista.


Wydrukuj